sobota, 6 lutego 2016

Zaległe Święta

Znacie to uczucie, kiedy czas Wam ucieka i nie wiecie nawet, kiedy to się dokładnie dzieje? Doświadczałam tego przez ostatnie dwa miesiące, stąd moja nieobecność tutaj. Najpierw mnóstwo zamieszania, bo to okres świąteczny, potem laptop odmówił posłuszeństwa i przez kilka tygodni był ratowany, a do tego wszystkiego jeszcze doszła sesja!
Doprawdy cudem udało się ocalić skarby zgromadzone na moim komputerze :) Powracam więc i zaczynam od nadrabiania zaległości - na pierwszy ogień idzie Boże Narodzenie :)

W tym (a w sumie zeszłym!) roku zamiast kartek obdarowałam moich bliskich czekoladkami domowej roboty :)




Na ok. 8 sztuk (dużych, wielkości "gwiazdkowych" muffinek) zużyłam:

  • 2 tabliczki gorzkiej czekolady
  • 2 garści ryżu preparowanego 
  • 2 garści suszonej żurawiny
  • garść płatków migdałowych
  • tabliczkę białej czekolady

Przyrządzenie jest dziecinnie proste :)
Rozpuszczamy gorzką czekoladę - albo nad parą wodną, albo w mikrofalówce. Dodajemy ryż, żurawinę i migdały (proporcje dostosowujemy do swoich upodobań), dobrze wszystko mieszamy. Nakładamy do silikonowych foremek (ok. 2 cm wysokości) i wgniatamy we wszelkie brzegi. Odstawiamy do zastygnięcia.
Jeśli chcemy zaszaleć, gdy czekoladki stężeją, rozpuszczamy białą czekoladę i nakładamy ją na nie (ok. 0,5 cm). Odstawiamy. 
Gdy wszystko dobrze stężeje, wyjmujemy i obdarowujemy bliskich :)

Czekoladki opakowałam w czerwony celofan, obwiązałam wstążką i do niektórych dodałam pieczątkowe życzenia :)

Uwaga! Czekanie na stężenie czekolady może skutkować podjadaniem! A niełatwo jest się oprzeć... :)




Do następnego! ;)

I wasn't able to update my blog recently so I'm catching up now with some chocolate stars - ful of awesomeness! :)

8 komentarzy:

  1. O mniam mniam :) Takie "życzenia" to ja rozumiem :))))
    A jak Ci poszła sesja? Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkiem nieźle :) Wszystko zdane w pierwszym terminie, więc nie ma na co narzekać :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Mmmm czuję się taka wyróżniona, że miałam okazję spróbować. Pyszne, pyszne, pyszne! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U Ciebie na blogu pyszne, słodkie słodkości świąteczne, a u mnie juz Wielkanoc w planach i wiosna :):):)
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda też coraz bardziej wiosenna... Chyba tylko ja jeszcze taka zimowa ;)

      Usuń
  4. Wyglądają naprawdę smakowicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały pomysł na prezent, smakowite i pięknie wyglądające :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze! Każdy jeden powoduje, że robi mi się milej na serduchu :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...